Wydaje mi się że nie musze nikogo przekonywać jak trudno faceta zmusić do okazania ciepła, miłości i zainteresowania żonie po 20 latach wspólnego pożycia. Wymaga to od niego ogromnego samozaparcia, silnej woli, dobrego nastroju, braku planów na wieczór itd..
Mężczyzna nie został stworzony aby systematycznie potwierdzać słowami, lub miłymi gestami to że kocha kobietę…
Facet ma dostarczyć do jaskini wodę, jedzenie, bezpieczeństwo a co ambitniejszy miłe słowo i ciepłe , silne ramiona.
Dlaczego więc kiedy facet zdobędzie się na tą chwilę „słabości”, kupi kwiaty, przygotuje kolację, ogoli się i wykąpie :) kobieta jednym zdaniem, jedną uwagą zdemoluje nastrój i wieczorne plany?
„Wybacz, nie udało się znowu
Wracam do siebie
Wracam poszukiwać poszukiwanej
Uwagi poświęconej
Dłoni na policzku
Ciepła”
kawa....papieros
Myślisz, że wszystkie Kobiety potrzebują tego samego? Tak bardzo ważne jest dla mnie pobyć z Kimś, pomilczeć, rozumieć się bez słów. Tak ważne jest nie prosić... o dotyk, o pocałunek, tylko w tej ciszy , milczeniu, po prostu podejść pocałować, dotknąć..albo ukleknąć. Tesknię za tym...żyję samymi tęsknotami.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMiło mi że Sprowokowałem kobietę do …reakcji….
OdpowiedzUsuńNigdy nie uważałem że kobiety, kobieta podobna jest to czegokolwiek…sa niepowtarzalne…jedyne….i za to kochane i miłowane są przez nas ….
Czasem tylko strasznie trudno znaleźć nam drogę do źródła…………
Wydaje mi się że boimy się pokazać posiadanie uczuć, że jesteśmy „romantyczni” , że chcemy razem z naszą wyidealizowanymi kobietą po prostu być, patrzeć, czuć się nawzajem. Stawiamy sobie „ambitne” cele aby imponować , gromadzimy dobra, puszymy się….boimy się pokazać normalne oblicze….
OdpowiedzUsuńMoże to wynika z braku komunikacji?